W Le Petit Trou stawiamy na rozwój i dbamy o naszą planetę. 

Każdego sezonu staramy się precyzyjnie dobierać nasz asortyment, uwzględniając zamówienia i dane sprzedażowe. Dzięki lokalnej produkcji możemy również elastycznie uzupełniać zapasy, minimalizując wpływ na środowisko.

Nasze produkty powstają w Polsce z naturalnych materiałów, takich jak len, bawełna i recyklingowany poliester. Szukamy nowych rozwiązań, by nasze kolekcje były coraz bardziej przyjazne dla środowiska. 

Mówimy nie plastikowi! Nasze produkty pakowane są w kompostowalne opakowania, a dodatkowo oferujemy opakowania prezentowe z bawełny ekologicznej i papieru z recyklingu. Wszystkie nasze zamówienia wysyłamy w kartonach z recyklingu.

W Le Petit Trou wierzymy w siłę kobiet. Nasz zespół składa się wyłącznie z kobiet, a także współpracujemy z firmami krawieckimi prowadzonymi przez kobiety, wspierając je w biznesie.

Pomagamy w trudnych chwilach. W 2022 roku przekazaliśmy dochód z tygodnia sprzedaży organizacjom wspierającym kobiety i dzieci z Ukrainy. Przekazaliśmy także ponad 300 sztuk bielizny do Domu Samotnej Matki. W październiku wspieraliśmy walkę z rakiem piersi, przekazując 20% dochodów z różowych produktów na rzecz Stacji Czułość. W 2023 roku przekazaliśmy także 10% dochodów ze sprzedaży międzynarodowej na rzecz Fundacji Onkologicznej Alivia, wspierając badania i leczenie raka piersi. W 2024 roku nawiązaliśmy współpracę z Estée Lauder, tworząc kampanię mającą na celu zwiększenie świadomości na temat raka piersi.

Historia jeansów LUCAS zaczyna się w Brazylii. Każdy denim do swojego unikalnego wyglądu potrzebuje przede wszystkim dobrej bawełny, a takowa znajduje się w naszych spodniach. 

Przędza powstaje z bawełny produkowanej w zasadach BCI - Better Cotton Initiative - na plantacjach w Brazylii. Tam jest hodowana i przerabiana przez fabrykę produkującą nasz denim. Jest to jedna z największych i najlepszych fabryk tkanin jeansowych na świecie. Jak już nasza przędza trafi na krosna to powstaje tkanina jeansowa. Tkanina z której wykonane zostały nasze spodnie powstała ona przy użyciu mniejszej ilości wody poprzez program Less water. Posiada certyfikaty ISO oraz oeko tex. Jest w programie ABR - responsible Brazilian cotton.

Nasza powstała już tkanina nawijana jest na belki o wielkości około 100m starannie opisywana, określany jest jej lot produkcyjny oraz shade - wszystko to umieszczane jest na etykiecie, co jest bardzo ważne w procesie produkcji (ale o tym chwilkę później) pakowana do kontenera i wysyłana do Europy. 

Nasza belka tkaniny jeansowej po wybraniu przez nas trafia wreszcie do szwalni - nie jest to tak super łatwe - waży ona około 80kg. Tutaj zaczynamy cały proces produkcji naszych spodni. Musimy pamiętać, aby cała produkcja powstawała z jednego lotu i odcienia produkcyjnego, aby całość produkcji miała identyczny odcień. 

Tkanina na „surowo” wygląda ciemno, jest twarda i nie nadaje się do noszenia. W niczym nie przypomina naszych spodni. Nasza belka trafia na stół krojczy - każda para spodni składa się z kilkunastu różnych „kawałków”, które musimy odpowiednio wykroić i później zszyć. Nasze spodnie nie są zwykle - mają dodatkowe zdobienie w postaci serduszka, więc na samym początku musimy wykroić odpowiednie elementy. Nogawki na których mamy serduszko, po wykrojeniu z całej belki przewożone są do hafciarni - tam wykrajane i obhaftowywane są nasze serduszka. Musieliśmy dobrać odpowiednią nic, aby pasowała do spodni oraz odpowiednią grubość ściegu, aby haft był wytrzymały. W momencie kiedy serduszka już są wyhaftowane możemy znacząc zszywać spodnie. 

Tutaj cały proces podzielony jest na odpowiednie maszyny i zespoły. Oddzielnie naszywane są kieszenie, kto inny zszywa nogawki, jeszcze kto inny wszywa paski i karczki oraz zszywa nogawki wraz z zamkami. Przy jednej parze spodni pracuje około 6/7 osób. Wszystkie rozmiary są odpowiednio ponumerowane i trafiają w odpowiedniej kolejności do odpowiednich osób. 

Jeansy są już uszyte i teraz zaczyna się najtrudniejszy proces w produkcji spodni - mianowicie dekatyzacja. Model, który widzimy w sklepie i ten który Wam oferujemy jest już poddany odpowiedniemu procesowi „prania”.

Nasze spodnie są już uszyte, wyprane, zdekatyzowane (nadany został im odpowiedni wykurcz) i zmiękczone - jesteśmy już na samym finiszu. Teraz każda para spodni jest prasowana oraz przechodzi na wykańczalnię. Każda oddzielnie jest przeglądana, odcinane są pozostałości nitek oraz bawełny, która „wyszarpała” się podczas prania. Naszywamy wszelkie dodatki, robimy dziurki, dobijamy nity oraz guziki. 

Kontrolujemy raz jeszcze, czy wszystko jest jak najwyższej jakości. Jak widzicie, proces powstawania takich spodni jest dość praco i czasochłonny - wszystkie te kroki wykonujemy w firmach z Polskim kapitałem oraz zatrudniających pracowników z zachowaniem wszelkich zasad. Dobór naszych partnerów jest bardzo ważny, abyśmy mogli oddać wam produkt zadowalający nawet najbardziej wymagające osoby.